Po wydarzeniu w Kaniowie k/Bielska Białej w mediach pojawiło się wiele komentarzy i pytań o „polską aleję tornad”. Podobna dyskusja toczyła się w 2007 i 2008 roku, kiedy seria najsilniejszych jak dotąd trąb powietrznych w Polsce dotknęła Śląsk, Opolszczyznę, Ziemię Łódzką oraz Mazowsze i Podlasie. Czy faktycznie mamy w kraju obszary szczególnie narażone na te ekstremalne zjawiska? Odpowiedź brzmi „tak”, chociaż szczegóły są dość zaskakujące.