| Źródło: KPP w Nowym Mieście Lubawskim
Bezdomny uratowany przez policjantów na terenie gminy Biskupiec
Zima jest okresem bardzo trudnym zwłaszcza dla osób bezdomnych i samotnych. Często przebywają oni w miejscach, które są nieocieplane i bez ogrzewania. Dlatego policjanci kontrolują okolice, gdzie mogą przybywać osoby, które narażone są na wychłodzenie.
Wczoraj późnym wieczorem oficer dyżurny nowomiejskiej komendy policji otrzymał telefon od mężczyzny, który potrzebował pomocy. Z relacji zgłaszającego wynikało, że przebywa on na przystanku autobusowym na terenie gminy Biskupiec, jest bezdomny i ze względu na niską temperaturę panującą na zewnątrz potrzebuje pomocy. Oficer dyżurny natychmiast wysłał we wskazane miejsce policyjny patrol. Policjanci na miejscu zastali wyziębionego mężczyznę, który poinformował, że nie ma gdzie spać, ostatnią noc spędził w lesie i boi się, że zamarznie. Mężczyzna był trzeźwy i nie potrzebował pomocy medycznej. Ze względu na panującą na zewnątrz ujemną temperaturę policjanci przewieźli potrzebującego do schroniska dla osób bezdomnych.
Nowomiejscy policjanci codziennie kontrolują miejsca, gdzie mogą przebywać bezdomni. Funkcjonariusze zwracają uwagę na osoby przebywające w parkach, na działkach, klatkach schodowych i w opuszczonych budynkach. Policjanci dzielnicowi i patrolowcy odwiedzają też osoby samotne, nieporadne życiowo, które mogą być narażone na wychłodzenie.
Apelujemy !
Szczególnie w okresie dużych mrozów nie bądźmy obojętni na los osób potrzebujących pomocy. Każdy taki sygnał będzie przez nich sprawdzony. Informacje można przekazywać na numer alarmowy 997 lub 112. W Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Olsztynie uruchomiona została bezpłatna, całodobowa infolinia dla osób bezdomnych o numerze 0 800 165 320. To właśnie pod tym numerem telefonu osoby zainteresowane będą mogły uzyskać informacje na temat miejsc noclegowych, jadłodajni oraz punktów udzielania pomocy rzeczowej, finansowej, prawnej i medycznej na terenie całego województwa warmińsko - mazurskiego.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj