Rolnicy mają rygorystyczne zakazy wobec sprzedawanych przez siebie wyprodukowanej żywności. Wyhodowane owoce i warzywa, jak najbardziej mogą trafiać bezpośrednio do klienta, jednak nie ma mowy o przetworach. Według przewodniczącego sejmowej komisji ds. rolnictwa, Jarosława Sachajko, stawia polskich rolników na przegranej pozycji, którzy nie mają szans na konkurowanie z wielkimi przetwórniami owoców i warzyw.