Kradzionym samochodem przez Europę. Wyprawę zakończył na drzewie
Do zdarzenia doszło w niedzielę (09.09.2018) około godziny 9.00 na ul. 11 Listopada w Ostródzie. Wówczas siedzący za kierownicą seata mężczyzna z niewyjaśnionych przyczyn zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Kierowcą okazał się obcokrajowiec, dlatego niezbędna była pomoc tłumacza.
W trakcie interwencji okazało się, że auto, którym podróżował zostało skradzione w miniony weekend w Berlinie. W związku z tym, 34-letni obywatel Maroka został zatrzymany do wyjaśnienia tej sprawy. Auto zostało zabezpieczone na policyjnym parkingu.
Jak tłumaczył kierowca, miał on "jedynie" przewieźć kradzione auto do innego kraju. Mężczyzna usłyszał zarzuty paserstwa. Nie przyznał się do nich i odmówił odpowiedzi na zadawane przez śledczych pytania.
Policjanci wraz z prokuratorem wnioskowali o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd przychylił się do ich wniosku i 34-latek trafił za kratki.
Za paserstwo umyślne Kodeks Karny przewiduje karę nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj