Bra
Taaa, teraz rodzina jest już sama ze swoim bólem. On będzie zawsze, nie uciekniecie przed nim nigdzie. A kierowca, nawet jeśli coś tam winny, to tak samo, jak Wy rodzino, jak te dziewczyny. On po jakichś używakch, ale nawet gdyby nie brał, to i tak nie opanowałby swojej jazdy po wąskiej wsiowej nieoświetlonej drodze nocą.. Dziwczyn tam nie powinno nigdy być, nigdy ...