No właśnie, po co sprzedawać coś co się dopiero rozwija i to w dodatku na miesiąc przed zmianą rady i wójta? I jeszcze radni to przyklepują . Komedia
Niedawno usłyszałam "nie oceniaj", rozumiem, że to drażniące, ale jak inaczej reagować na arogancję. Oświadczenie wójta to kolejny przykład rozwydrzenia...
Rynek to się w inny sposób rozpoznaje a nie ogłaszając sprzedaż w biuletynie. Jest w tym cel niech wójt wyjaśni i nie mydli ludziom oczy wydając takie oświadczenie. Rada gminy albo mu przyklasnęła albo nic nie wiedziała…..
widzę, że opozycja ma pożywkę. Jestem klientem Kurzej od początku i bywam tam bardzo często, jednak nie rozumiem mieszkańców tej miejscowości. To nie na mój rozum
Jeśli Kurza Góra faktycznie chce kupić grunt który w tej chwili dzierżawi to dla mnie oznacza że ma kasę i chce się rozwijać a nie zamykać ośrodek, więc nie rozumiem skąd taki tytuł artykułu? A co do samej działki, która nie nadaje się ani do budownictwa, ani na przemysł, ani do uprawy rolnej, a wójt mimo to potrafi sprzedać ją za taką kasę to jest dla mnie gość. Czytajcie ze zrozumieniem szanowni komentujący.
Raczej wójt się wycofał gdy poznał opinię społeczną a nie gdy rozpoznał rynek.
I ktoś taki chce być dalej wójtem... wszystko co możliwe to sprzedaje zgodnie z własną korzyścią... bardzo nieładnie Panie wójcie...
Dlaczego piszecie o sprzedaży ośrodka przecież to tylko 11h a fidagaria zajmuje obszar 64h więc może to tylko kwestia wykupienia przez spółkę tych ostatnich hektarów ziemi od gminy za realne pieniądze zgodnie z prawem
Sprawne zagrywki naszego wójta gdy zaczyna mu się palić grunt pod nogami. Dobry PR zawsze na miejscu. Ciekawe co by byli dale z tym gruntem gdyby nie to że interweniowały media?
Inwestycja była duża a teraz chcą to sprzedać. W jakim celu były pozyskiwanie środki na ten Ośrodek? Po to aby go teraz sprzedać? Ten Ośrodek to duża promocja Gminy .hmmm Bardzo ciekawe co kryje się pod tym.
