Ania

Oceniono 1 raz(y) -1

Niestety jeśli mamy takie drogi to nie mamy gdzie rozwinąć prędkości a to każdego kusi. Kierowca jest niewyzyty i zawsze będzie jechał za szybko. Bo ile mamy jechać 30km np godzinę??? proszę się głęboko zastanowić?! To dramatyczne!! Tych wypadków będzie coraz więcej. To stan dróg jest winny!!!! Maszyny mamy coraz silniejsze i dostosowane do szybkiej jazdy, w Polsce nie ma gdzie jej rozwinąć. Ja po wyjeździe za granicę w Polsce jeżdżę już wolniej ale za nim wyjechałam to też lubiłam docisnac. I to jest normalne. A druga sprawa taka wolna jazda jest bardzo nie ekonomiczna

Gosc

Oceniono 1 raz(y) 1

W Polsce to jest tak jedziesz 60 km/h pęka ci opona,cos sie uszkadza w zawieszenu albo jakis królik wyskakuje ci na jezdnię chcesz wyjść z sytuacji ale nie mozezesz bo masz pół metra do drzewa jecgalem ostatnio drogą gdzie aswalt mieczy drzewami jakis inteligentny czlowiek polal. Bo drzewa musza przy drodze rosnac .

wilk

Oceniono 1 raz(y) 1

może kierowca jechał za szybko a może coś odwróciło jego uwagę nie wiadomo droga w tym miejscu nie jest zła śniegu ani lodu też nie było jednak coś poszło nie tak jak powinno czasami tak to już jest a pan panie stańczyk pięknie pan narzeka na wszystko co możliwe jak na królewskiego błazna masz ponury nastrój bo według ciebie wszystko i wszyscy to samo zło więcej pozytywnego spojrzenia na świat w nowym 2019 roku

Stańczyk

Oceniono 0 raz(y) 0

To prawda, że przytłaczającą większość polskich dróg od ideału dzieli kosmos. To prawda, że polskie drogi są wąskie i kręte. To prawda, że na poboczach polskich dróg rosną stare, potężne drzewa. To prawda, że nawierzchnie polskich dróg są dziurawe i słabo przyczepne. To prawda, że polskie drogi krzyżują się z innymi polskimi drogami, przejazdami kolejowymi i przejściami dla pieszych oraz prowadzą przez tereny gęsto zabudowane. To jednak nie te okoliczności powodują tragiczne wypadki.

Prawdziwą przyczyną wypadków jest to, że "postrachy szos" faktycznego obrazu i stanu polskich dróg w ogóle nie przyjmują do wiadomości: jeżdżą po nich tak, jakby to były ośmiopasmowe autostrady, a ich niezniszczalne samochody codziennie odbywały gruntowny przegląd fabryczny. I nie mam tu na myśli wyłącznie prędkości, ale także wyprzedzanie w niebezpiecznych miejscach, wymuszanie pierwszeństwa, zbyt późne włącznie kierunkowskazów, nie zachowywanie odstępów itd., nie mówiąc już o utrzymywaniu samochodu w pr

Nieznana

Oceniono 0 raz(y) 0

Ludzie nigdy nie oceniacie nie komentujcie takich zdarzeń. Nikt nie wie co było dokładna przyczyna wypadku. Pomyślcie, że za chwilę o was mogą tak pisać nieznajac sytuacji.

Ja

Oceniono 0 raz(y) 0

Cześć to dziś?

Marta

Oceniono 0 raz(y) 0

Ślizgo na ulicy a zapieprzaja jak głupki . Znow słycha BMW ...
ludzie życie wam nie miłe ! J

Sam Szatan, Lucyfer no

Oceniono 3 raz(y) -1

BMW i wszystko jasne

Ktoś

Oceniono 4 raz(y) 0

To z PEWNOŚCIĄ nie wina drzewa!! Brak rozumu u kierowcy!!

Anonim

Oceniono 5 raz(y) 3

Jeszcze więcej drzew niech będzie przy drodze ..