Gość

Oceniono 0 raz(y) 0

Ja z córką pojechałam na sor bo dostała uczulenia od czegoś miała spochniete także usta i trochę przelyk niedosc że pani doktor stwierdziła że nic nie widzi więc się wyklocilam że chce skierowanie do szpitala a w szpitalu pani doktor powiedziała że jak bym pojechała do domu to córka mogła by się udusić a pani doktor na sorze nic nie widziała tragedia

Misia

Oceniono 0 raz(y) 0

Poszlam do pani doktor koło szpitala do przychodni z nerwica a pani doktor zdiagnozowala mi angine wmówiła gorączkę i dała atybiotyk dramat pojechalam do lekarza prywatnie to nie wierzył wcto co odemie usłyszał ale jak zobaczył leki to uwierzył dramat

Piotr

Oceniono 1 raz(y) -1

No i potwierdziło się, że szpital nie miał z tym nic wspólnego. Dziecko było badane w przychodni do której zapisana była rodzina. Doprowadziliście do tego, że na szpital wylewa się potok pomyj, mimo że nie było żadnego przewinienia z jego strony. Nie mówiąc już o obrzydliwych komentarzach pod adresem lekarzy z oddziału dziecięcego. W normalnym kraju bylibyście pozwani za oszczerstwa.

Angelika

Oceniono 3 raz(y) -1

Powinni zamknąć ten szpital . #tematdlauwagi

Pacjent

Oceniono 3 raz(y) -1

Masakra ten nasz szpital. Co chwile slysze o źle postawionych diagnozach, a pozniej o tragicznych tego konsekwencjach. Sama bylam poszkodowana. Probowalam uzyskac odszkodowanie, ale nie udalo sie, a na sad mnie nie stac. Wyrazy wspolczucia dla rodzicow dziewczynki. Nie darujcie szpitalowi. Niech zatrudnia porzadnych lekarzy lub zamkna go. Pacjenci!!! Zrobmy cos, zeby nie uszlo im to bezkarnie.

obserwator

Oceniono 1 raz(y) -1

Niestety 6 lat temu też zmarł nam synek . W sobotę pojechaliśmy do szpitala do nml i pani doktor powiedziała że to gardło a wieczorem pojechaliśmy jeszcze raz i wtedy to już była sepsa . Długi czas czekaliśmy na karetkę z Olsztyna bo helikopter nie mógł przylecieć i nie wiem dlaczego chociaż liczyła się każda minuta.To jest chore wszystko.

jonta

Oceniono 3 raz(y) -3

Nic nowego, jeśli chodzi o szpital w Brodnicy, tam na SOR jest dramat...,czekałem kiedyś tam na pomoc ból kamica nerkowa..,nie doczekałem się i pojechałem do Nowego Miasta...

Agnieszka z kraju Mieszka

Oceniono 3 raz(y) -3

Ten szpital powinien byc zamkniety.. brak pachowej obslugi.. gdyby nie szpital w Grudziadzu ..moja najblizsza sercu osoba by nie przezyla.. strasznie tam jest nie polecam byc na izbie przyjec.. znieczulica, i jakby wszyscy byli tam za kare.. moje najszczersze kondolencje dla rodziny.. nie ma slow co moga ukoic wasz Bol..

Gość

Oceniono 9 raz(y) 5

Ale przecież z tego nie wynika, że tą "złą" diagnozę postawiono w szpitalu. Sepsa może rozwinąć się w ciągu MINUT. W chwili badania mogło nie być żadnych objawów sugerujących zagrożenie życia.

Aga

Oceniono 2 raz(y) 0

Tragedia za tragedia.Co się dzieje z tymi lekarzami .