Gość
Szkoda pisania i gadania ratowali kobietę pewnie są zasady bezpieczeństwa ale dajcie spokój.
Szkoda pisania i gadania ratowali kobietę pewnie są zasady bezpieczeństwa ale dajcie spokój.
Panie "Oki" komentarz na poziomie niższym niż podłoga. Nie ma ratowników gasniczych tylko straż pożarna a cynizm jest tu nie na miejscu bo straż nie jeździ na swoje widzi mi się tylko wtedy gdy jest dysponowana przez odpowiednie organy ratunkowe i nie leczą tylko ratują zdrowie i życie ludzkie na ile potrafią. Leczenie a działania ratunkowe to wielka różnica a uprawnienia zdobywają szkoląc się dobrowolnie po to żeby pomagać drugiemu człowiekowi.
W odpowiedzi na powyższe komentarze: w warunkach dziennych to pilot decyduje gdzie lądować a przypadku ładowania w po zmroku takie miejsce jest wyznaczone na boisku w Bielicach co już nie raz było wykorzystywane i tylko po zmroku straż musi zabezpieczać takie lądowanie no chyba że już jest na miejscu zdarzenia
Na boisku nie lądował, bo zamknięte. Skoro tam nie może, to gmina powinna zabezpieczyć miejsce gdzie w przyszłości śmigłowiec ratowniczy będzie mógł w Biskupcu wylądować. W takich przypadkach dosłownie każda minuta się liczy.
Niewiarygodne obyło się bez straży gaśniczej i jej ratowników gaśniczych któży już leczą i mają uprawnienia jak pielęgniarki ???