Okradziona
Jakim trzeba być s... m.Cokolwiek by Ci nie skradziono, zawsze boli. Tym bardziej z domu, sprzed nosa.
Jakim trzeba być s... m.Cokolwiek by Ci nie skradziono, zawsze boli. Tym bardziej z domu, sprzed nosa.
Sprawcie bilingi rozmów członków gości feralnego sylwestra, i będzie wiadomo...
Obcy nie przyszedł tylko ktoś kto dobrze znał układ pomieszczeń i wiedział co jest w środku zapewnił sobie najlepsze alibi po powrocie właściciela z toalety miał pewność że zaraz nie pójdzie właściciel do domu miał czas na działanie. To jest sprawa zero jedynkowa. Kwestia udowodnić mu że dał cynk gdzie co i jak. Tu wysoce prawdopodobne jest to że złodziej bawił się na imprezie ale jeżeli się wyklucza kogoś bo mu się ufa to i ani policja nie przycisnie ani Rutkowski. Ta sprawę powinni wyjaśnić pomiędzy sobą w wieczór sylwestrowy. Szukajcie dowodów w połączeniach kto kiedy do kogo dzwonił i kto jak się przemieszczał. Odwiert o niczym nie świadczy to dla zmyły.