21.01.2020 18:32

Niż Joyce i spadek ciśnienia. Pogoda znów płata nam figle

W ostatnich dwóch dniach dokuczało nam wysokie ciśnienie, w niektórych miejscach Polski barometry pokazały 1050 hPa. W ciągu najbliższej doby ciśnienie gwałtownie spadnie. Wszystko za sprawą niżu Joyce, który dociera właśnie do Polski, a przyniesie ze sobą również porywisty wiatr.

Kiedy w Polsce mamy do czynienia niemal z wczesną wiosną, w Hiszpanii sypie śnieg i szaleje sztorm Gloria, natomiast w Finlandii zanotowano rekordowe w tym roku -37,7 stopni Celsjusza, podczas gdy w innej części tego samego kraju było kilkadziesiąt kresek więcej. Pogoda naprawdę wariuje...

Pod koniec tego tygodnia termometry w Polsce mają wskazywać nawet 12 stopni Celsjusza. A co nas czeka w ciągu najbliższych godzin?

Jak informują meteorolodzy, nad Polskę nadciąga niż Joyce. Zapowiada się pogodnie, ale przyniesie on gwałtowne porywy wiatru, nawet do 80 km/h. Dlatego też IMGW wydał dzisiaj ostrzeżenia pierwszego stopnia. Mimo, że alerty obowiązują w północnych powiatach województwa pomorskiego, to wiać będzie w całym kraju, co odczuliśmy już podczas wtorkowego popołudnia.

Niż przyniesie gwałtowny spadek ciśnienia. W poniedziałek barometry w całej Polsce wskazywały blisko 1050 hPa. Tymczasem w centrum zbliżającego się do kraju frontu ciśnienie wynosi zaledwie... 965 hPa.

Jak spadek ciśnienia może wpłynąć na nasze samopoczucie?

Niskie ciśnienie atmosferyczne może powodować:
- bóle i zawroty głowy
- uczucie pustki w głowie
- nudności
- zmęczenie
- brak koncentracji
- migrena
- rozmazany obraz
- bóle stawów