Przed nami duże podwyżki cen żywności. Niektóre produkty stanieją
– Obecnie największym zagrożeniem dla sektora rolno-spożywczego jest susza. Jej skutki widoczne będą głównie na rynku owoców i warzyw. Istotnie mniejsza podaż tych produktów przełoży się na wzrosty ich cen – mówi Marta Skrzypczyk, dyrektor biura analiz sektora rolno-spożywczego w Banku BNP Paribas dla portalu INNPoland - O ile w kolejnych tygodniach nie poprawi się istotnie wilgotność gleby, w naszym scenariuszu bazowym zakładamy również wzrost cen pszenicy, nieco mniejszy zaś w przypadku pozostałego ziarna, co z kolei wpłynie na podwyżki cen mąki, wyrobów piekarniczych, kaszy czy makaronów.
"W przypadku pozostałych artykułów spożywczych, m.in. ze względu na problemy z eksportem oraz słabszą sprzedaż produktów do sektora hotelarskiego i gastronomicznego, ekspertka spodziewa się obniżki cen wielu towarów. Dotyczy to przede wszystkim takich produktów jak: mięso i wyroby drobiowe, mięso wołowe, produkty mleczarskie oraz cukiernicze" - czytamy dalej w analizie INNPoland.
Susza hydrologiczna, która objawia się spadkiem poziomu rzek i wód gruntowych oraz wpływa na wegetację roślin, występuje obecnie na 90 proc. terytorium Polski. Dane IMGW pokazują, że w wielu miejscach kraju nasycenie gleby wodą spadło już poniżej 30 proc., w niektórych rejonach nawet w okolicach 10 proc. Tymczasem już poziom 30-40 proc. wskazuje na deficyty wody w strefie korzennej roślin.
Zagrożenie suszą jest na tyle poważne, że od 1 maja Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wprowadzi nowy rodzaj ostrzeżeń - przed suszą hydrologiczną. Alerty będą wydawane codziennie i będą uwzględniać m.in. stan wód w rzekach oraz informacje o tym, czy wystąpią opady atmosferyczne, które mają szansę poprawić sytuację hydrologiczną.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj