Od kilku dni otrzymujemy od Was nagrania i wiadomości o niebezpiecznych sytuacjach, do których dochodzi na przejazdach kolejowych w Bielicach i Lipinkach. Na nagraniach czytelników widać, że mimo sygnalizacji świetlnej, rogatki w tych miejscach się nie zamykają. Postanowiliśmy skontaktować się PKP PLK w celu wyjaśnienia zaistniałych sytuacji.