Podsumowanie roku i plany - rozmowa z Tomaszem Szczepańskim [WYWIAD]

REDAKCJA: Mijający trzeci rok pana kadencji na stanowisku wójta gminy to chyba dobry moment do podsumowania pana działań?

T. SZCZEPAŃSKI: Tak. Trzeba jednak pamiętać, że to,  co zostało w tym czasie zrobione w gminie, nie jest jedynie moją zasługą. Ogromny udział mają pracownicy urzędu gminy oraz członkowie Rady Gminy. To dzięki decyzjom rady mogliśmy zrealizować wiele inwestycji, niezmiernie potrzebnych naszym mieszkańcom i podnoszących poziom ich życia. Zaznaczam jeszcze, że moją współpracę z radnymi oceniam bardzo dobrze, sądzę bowiem, że prowadzimy wspólną, jednolitą politykę rozwoju naszej gminy.

R: Praca wójta i samego urzędu to nie tylko załatwianie spraw bieżących mieszkańców. Jest pan włodarzem gminy pierwszą kadencję i jak z pana perspektywy wygląda praca wójta i urzędu?

TSZ: Zakres obowiązków na stanowisku wójta jest niezmiernie szeroki i związany z ogromnymi kosztami. A pieniędzy  na wykonywanie owych obowiązków samorząd musi poszukiwać w dochodach własnych i zewnętrznych. Przeciętny mieszkaniec gminy przychodzi do urzędu i otrzymuje jakieś zaświadczenie, składa podania o pozwolenia budowlane, płaci podatek, opłaca wywóz śmieci czy odbiera dowód osobisty. I to wszystko. A tak nie jest. Samorząd , na przykład,  jest zobowiązany do dbania o drogi gminne, place zabaw, utrzymanie sieci wodociągowej, prowadzi szkoły podstawowe ( a jeszcze niedawno i gimnazja) oraz przedszkola, biblioteki. Zajmuje się, poprzez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, wsparciem socjalnym dla mieszkańców gminy. Ważną kwestią jest ochrona przeciwpożarowa i zwalczanie klęsk żywiołowych, stąd opieka nad siecią ochotniczych straży pożarnych. Jak ważna to sprawa, to mogliśmy się przekonać, gdy doszło w gminie do zanieczyszczenia wody w systemie wodociągowym. Przygotowujemy plany zagospodarowania przestrzennego czy zarządzamy terenami i budynkami komunalnymi. I wiele innych zadań własnych, które wymienia ustawa o samorządzie gminnym. Do tego dochodzą, często kłopotliwe, zadania zlecone i powierzone gminie.

R: Obowiązkiem wójta jest też sprawne zarządzanie budżetem gminy. Czy w ostatnich latach zadłużenie gminy zmalało?

TSZ: Mieszkańcy powinni wiedzieć, że zadłużenie gminy  na koniec 2017 roku wynosi tylko 3,7 mln zł, a to dzięki wcześniejszej spłacie kredytów. Dobry wynik budżetu jest spowodowany  sprawnym i oszczędnym gospodarowaniem środkami publicznymi oraz skutecznym pozyskiwaniem środków zewnętrznych.

R: Jakie najważniejsze inwestycje przeprowadzono w ciągu tych ostatnich trzech lat?

TSZ: Tych inwestycji jest bardzo dużo i każdy mieszkaniec musiał je zauważyć. Ogromne znaczenie mają drogi, które poprawiają komunikację. Wyremontowaliśmy i położyliśmy nową nawierzchnię na drogach w Montowie przy dworcu kolejowym oraz do bloków wielorodzinnych. To samo stało się z drogami: Kuligi  -  Wólka,  z Kiełpin do Rynku, z Boleszyna do Kowalik, w trakcie realizacji jest droga  z Nowego Grodziczna do Lorek . Nie zapomnieliśmy o drogach wewnętrznych – Krakus, koło świetlicy w Mroczenku oraz z Mroczna na  Piaski, także droga wewnętrzna w Linowcu. Sądzę, że zakres robót jest imponujący. Ale to nie wszystko, bo gmina dofinansowała remont dróg powiatowych z Gwiździn do Mroczna oraz ze Zwiniarza do Łążyna i ze Świniarca do Zwiniarza. Bez naszych pieniędzy powiat nowomiejski prawdopodobnie nie zrealizowałby tych inwestycji, a zdecydowaliśmy się na wsparcie, bo są to drogi przebiegające na terenie naszej gminy i ważne dla jej mieszkańców. Sami już założyliśmy oświetlenie w Grodzicznie  oraz w Kuligach i Linowcu, a także przystanki w Grodzicznie, Montowie i Kuligach. Zbudowaliśmy też ponad sto indywidualnych oczyszczalni ścieków. Pozytywna ocena tych inwestycji nie jest tylko wyłącznie moją opinią. Taką samą wyraził Bogdan Bartnicki, dyrektor departamentu rozwoju obszarów wiejskich i rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie, który był obecny w październiku na obradach rady naszej gminy. W dodatku pogratulował nam skuteczności w pozyskiwaniu pieniędzy z funduszy Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich,  szczególnie  na system komunikacyjny.

R: Czy to wszystkie inwestycje, którymi gmina może się pochwalić?

TSZ: Można wymienić jeszcze kilka innych – na przykład gmina zbudowała świetlicę w Katlewie,  a wyremontowała w Zwiniarzu, Świniarcu i Zajączkowie. Wyremontowaliśmy też parking  Centrum Turystycznego w Ostaszewie, zadbaliśmy również o infrastrukturę  jednostek ochotniczej straży pożarnej – efektem są remonty  garaży OSP w Grodzicznie  i Mrocznie oraz dach garażu w Lorkach i budowa w Boleszynie.  Pamiętamy także o potrzebach oświatowych, dzięki więc naszym staraniom bez problemów,  we wszystkich szkołach podstawowych utworzono oddziały przedszkolne. Przedszkola, które pojawiły się niedawno, rozwiązały, bardzo palący dla rodziców problem,  opieki nad najmłodszymi dziećmi od lat trzech.  Uważam to za ogromny sukces władz samorządowych.

R: Z pewnością nie byłoby tych inwestycji bez wsparcia unijnego...

TSZ: No właśnie. Dzięki dobrze przygotowanym wnioskom oraz wszechstronnej ocenie potrzeb pozyskujemy kolejne środki zewnętrzne, dzięki którym możemy sprawnie realizować następne inwestycje.  Oznacza to, że w sposób sensowny i racjonalny wykorzystujemy środki, które Unia Europejska przyznaje na rozwój terenów wiejskich, co z kolei zapewnia nam dalszy rozwój cywilizacyjny. To także uważam za kolejny sukces naszej gminy.

R: Inwestycje są bardzo ważne, ale istotną sprawą jest też wspieranie lokalnych inicjatyw, wydarzeń kulturalnych czy sportowych. Co ciekawego działo się w ostatnim roku w gminie?

TSZ: Należy się pochwalić pierwszym biegiem  „O Złoty Hebel”, organizowanym przez firmę ORiSTO, a wspieranym przez gminę Grodziczno. Było to bardzo ważne wydarzenie sportowe, w którym uczestniczyło 200 biegaczy z różnych miejscowości, nawet spoza naszego kraju. Razem ze strażakami z miejscowych OSP zabezpieczaliśmy trasę biegu, koło gospodyń wiejskich przygotowało posiłki dla zawodników, Szkoła Podstawowa w Grodzicznie udostępniła swoje pomieszczenia oraz przygotowała miejsca parkingowe. Była to niezmiernie udana impreza. Wiele zawodów  sportowych, o randze nie tylko gminnej, ale i powiatowej czy wojewódzkiej,  odbywa się w naszych szkołach. Włożyliśmy też dużo sił w zorganizowanie gminno -  powiatowych dożynek  w Ostaszewie. Ich atrakcją był koncert zespołu „Bayer Full”. Ważną uroczystością w naszej gminie były obchody rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, które w tym roku miały szczególnie uroczysty charakter. Pragnę przy tej okazji przypomnieć, że w przyszłym roku przypada 100 – letnia rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości, co z pewnością okazale upamiętnimy.

R: W ostatnim czasie doszło do przetasowań na stanowiskach w urzędzie gminy. Związane jest to z odejściem kilku pracowników na zasłużoną emeryturę. Jakie zmiany nastąpiły w urzędzie?

TSZ: To prawda. Mijający 2017 r. był też znaczący dla składu osobowego pracowników naszego Urzędu Gminy. Czworo z nich odeszło na emeryturę, o czym pisaliśmy na stronach „ Wieści…”. Dodam więc tylko, że miejsce Danieli Laskowskiej zajęła, po konkursie, Teresa Dzierżak – Górzyńska, w podobny sposób znalazła zatrudnienie Jadwiga Kurkowska, która przejęła obowiązki Haliny Wysockiej. Lidię Krzyżaniak, w ramach awansu wewnętrznego, zastąpiła Mirosława Szulc, a gospodarcze stanowisko Jerzego Ciechanowskiego przypadło Sławomirowi Sewerynowi.

R: Przed panem ostatni rok kadencji. Chcielibyśmy, żeby opowiedział pan naszym Czytelnikom o swoich planach na przyszły rok. Jakie inwestycje gmina planuje zrealizować?

TSZ: Wydatki majątkowe i inwestycyjne w 2018 r. zaplanowaliśmy w wysokości najwyższej w historii naszej gminy, czyli 9,5 mln. Plany są więc bogate, ale możliwe do realizacji. Chcemy zbudować kompleks sportowy w Mrocznie, co będzie najpoważniejszą inwestycją , dodajmy, że możliwą tylko dzięki zdobyciu 1,5 mln zł dofinansowania ze strony Ministerstwa Sportu. Dążę także do rozbudowy i termomodernizacji budynku szkoły w Zajączkowie, rozbudowy oddziałów przedszkolnych w szkole  w Nowym Grodzicznie, kolejnego etapu budowy plaży w Rynku oraz dalszych inwestycji komunikacyjnych – drogi Montowo – Świniarc i dróg wewnętrznych w Katlewie i Białobłotach. Kilka przedsięwzięć jest także na ukończeniu. Szczegółowe informacje dotyczące wszystkich aspektów działalności gminy znajdziecie Państwo w kolejnych numerach naszego biuletynu „Wieści Gminne”, na naszej stronie internetowej oraz, mam nadzieję, za pośrednictwem waszego portalu. Przy okazji, przesyłam pozdrowienia wszystkim Czytelnikom portalu Nowe Miasto dla Was. Życzę Państwu zdrowych, radosnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Wesołych Świąt!