[AKTUALIZACJA] Zaniedbane konie ze stajni w Pustkach. Komentarz nowomiejskiej policji
AKTUALIZACJA [22.02.2019]
Po godz. 13:00 otrzymaliśmy odpowiedź od mł. asp. Ludmiły Mroczkowskiej, oficer prasowej nowomiejskiej policji. Komentarz w całości publikujemy poniżej:
- Odpowiadając na Pana pytania zawarte w mailu z dnia 21 lutego br informuję, że w dniu 20 lutego policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Mieście Lubawskim podjęli interwencję na terenie miejscowości Pustki, gdzie jak wynikało z otrzymanej anonimowej informacji ma znajdować się zaniedbany koń - informuje rzecznik KPP w Nowym Mieście Lubawskim. - Na miejscu osoby opiekujące się gospodarstwem pokazały funkcjonariuszom stajnię i boks, w którym znajdował się opisany koń. Zwierzę było chude, a spod jego skóry na grzbiecie widać było żebra. Koń w boksie miał siano, owies i wodę. Na miejsce wezwano lekarza weterynarii z Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej w Nowym Mieście Lubawskim. Po zbadaniu konia i sprawdzeniu warunków w jakich zwierzę przebywa służby nie stwierdziły przypadku znęcania się nad zwierzęciem. Zobowiązano pracowników do poinformowania właściciela konia o konieczności dostarczenia lekarzowi weterynarii paszportu zwierzęcia oraz ewentualnej dokumentacji z leczenia. Sytuacja ta będzie w dalszym ciągu monitorowana przez dzielnicowego.
Jak zakończy się ta historia? Do sprawy jeszcze wrócimy.
____________________________________
Zaniedbane konie ze stajni w Pustkach [ZDJĘCIA]. Interweniowała policja [21.02.2019]
Nasza rozmówczyni sama jest hodowcą koni i po tym, co zobaczyła, zdecydowała się zainterweniować.
- Dowiedziałam się od znajomej, że konie w klinice są na sprzedaż. Pojechałam wraz z instruktorkami je obejrzeć– informuje kobieta. – Przeraził nas widok szczególnie jednego konia. Można było zauważyć, że zwierzęta są zagłodzone i zaniedbane. Jako hodowczyni własnej stajni osobiście stwierdziłam, że natychmiast trzeba było robić kopyta, tarnikowanie zębów, leczenie grudy, strzałek i ogólnie słaba kondycja fizyczna – przy zimowej sierści było widać cały szkielet konia. A co będzie na wiosnę, kiedy przyjdzie zmiana sierści?
Czytelniczka zaznacza, że stajnia jest bardzo dobrze wyposażona – wiele hodowców może pozazdrościć. Jednak stan zwierząt był fatalny. Konie (kuce) miały być wychudzone, zaniedbane i wymagały natychmiastowej interwencji lekarza weterynarii. Właściciel miał przekazać, że jeden z koni ma 12 lat.
- Skonsultowaliśmy się z hodowcami z regionu, przedstawiliśmy jak wygląda sytuacja i stwierdziliśmy, że sprawę należy zgłosić na policję – informuje nasza rozmówczyni.
Zdjęcia, które otrzymaliśmy są szokujące i trudno nie odnieść wrażenia, że konie ze stajni w Pustkach są w bardzo złej kondycji…
„Nie stwierdziliśmy przypadku znęcania i zaniedbania”
Następnego dnia (środa 20 lutego) w Pustkach interweniowała policja wraz z pracownikami Powiatowego Inspektoratu Weterynarii. O wynikach kontroli informuje powiatowy lekarz weterynarii Jan Liedtke.
- Osoba, która to zgłosiła powinna zostać ukarana – rozpoczął powiatowy lekarz weterynarii Liedtke. – Zwierzęta mają bardzo dobre warunki. Nie stwierdziliśmy przypadku znęcania czy zaniedbania.
Powiatowy lekarz weterynarii poinformował nas, że w czwartek 21 lutego w klinice pojawił się lekarz z Iławy, który zbadał zwierzęta. Sprawdzone zostało uzębienie a także zalecono odrobaczenie zwierząt. Liedtke podkreśla, że jeden z koni jest w podeszłym wieku, właściciele stajni twierdzą że „wiosną zawsze mu się poprawia”.
Czekamy na komentarz w sprawie ze strony nowomiejskiej policji. Do tematu wrócimy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj