Historię Siergieja jako pierwszy opisał Dziennik Toruński "Nowości". Ukrainiec trafił do pracy na gospodarstwie w gminie Biskupiec. Dwa dni później rolnik niezadowolony z pracy nowego pracownika, odesłał go z powrotem do agencji zatrudnienia. Niestety, 27-latek został znaleziony nieprzytomny w gminie Bartniczka (pow. brodnicki). Obecnie przebywa w szpitalu w Brodnicy i walczy o życie. AKTUALIZACJA: Siergiej zmarł w nocy z 30 kwietnia na 1 maja... Zbiórka trwa nadal... Rodzina potrzebuje 9000 zł na transport ciała.